Geoblog.pl    fibaki    Podróże    Tajlandia 2010    Bangkok ...to jest już koniec ...
Zwiń mapę
2010
13
lis

Bangkok ...to jest już koniec ...

 
Tajlandia
Tajlandia, Bangkok
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 9688 km
 
Dzisiaj spaliśmy do bólu. To ostatni dzień w Bangkoku, więc postanowiliśmy spędzić go na farmie węży lub w zoo. Obydwa te punkty są jednak zamknięte w soboty, więc powłóczyliśmy się po Lumpini Park oferującym dosłownie nic ciekawego jeśli nie liczyć z 2 metrowego warana przechadzającego się beztrosko wzdłuż brzegu sztucznego zbiornika wodnego.
Potem Patpong, mający być w formule tajską Red Light District znaną z Amsterdamu, ale za dnia to zwykła dzielnica biurowa w setkami salonów masażu, w których zapewne proponują również usługi ekstra, oraz klubami go go w bocznych uliczkach.
Kolejką BTS pojechaliśmy do MBK na ostatnie zakupy.
O 19 ostatnia przymiarka garniturów zamówionych dnia poprzedniego. Wieczorem pożegnalne piwo w hotelowym barze, które w moim przypadku zostało dosłownie pochłonięte, gdy podpuszczona przez Łukasza i Mariana pogryzłam papryczkę chilii. Niepotrzebnie chwaliłam się, że kubki smakowe mi się już przepaliły …
O 2 w nocy podjechał znajomy taksówkarz, by nas zawieźć na lotnisko. Opowiedział nam swoją historię z wczorajszej nocy, kiedy również po nas przyjechał, bo pomyliły mu się noce, czym nas wzruszył i daliśmy mu mały napiwek.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
fibaki
Fibaki
Malgosia i Lukasz
zwiedzili 16% świata (32 państwa)
Zasoby: 288 wpisów288 292 komentarze292 2924 zdjęcia2924 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
01.01.1970 - 01.01.1970
 
 
 
25.02.2018 - 05.03.2018