Geoblog.pl    fibaki    Podróże    Kambodża, Malezja i Tajlandia 2013    Sun of the blue sky ...
Zwiń mapę
2013
26
mar

Sun of the blue sky ...

 
Malezja
Malezja, Kuala Lumpur
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 9753 km
 
Przez pryzmat Małgosi
Dolecieliśmy na miejsce i to jedyny pozytywny aspekt, jak dotychczas... Więcej wrażeń niebawem, nie na gorąco, by nie było negatywnego odbioru. W skrócie - nieprzyjemny lot, lądowanie w burzy (to już w drugie w mojej karierze), godzinne opóźnienie, o 3 nad ranem w hotelu, gdzie był TYLKO 1 wolny pokój, bo trafiliśmy na święto pod tytułem Family Day, i to pokój BARDZO drogi i wszystko w strugach ulewnego deszczu. Pisząc ulewnego, mam na myśli oberwanie kilku chmur naraz nad terenem 1 mkw. Do tego taksówkarz z niespełnionymi ambicjami dot. Sapang i nie układa się jak na razie... I tylko Kuala Lumpur nocą robi wrażenie. Te biurowce, ach ....

Dzien zaczelismy od sniadania. Nie ma to jak jajko, plasterek ogorka i suchy tost. O tej godzinie bowiem wszystko zostalo juz zjedzone. Bylismy jedynymi europejczykami na sniadaniu, w dodatku obie z Monia z odkryty,i ramionami co nie uszlo uwadze nikomu, a w zwiazku tym poczulm sie niekomfortowo. Szybki rekonesans co robimy dalej, i opuscilismy Noble Hotel, ktory ze slowem noble mial akurat niewiele wspolnego. Pierwszy punkt programu to KLSentral gdzie nabylismy bilety do Jerantut, skad udajemy sie do jungli. Dworce tu robia wrazenie, a wszystko jest czytelne i bardzo user-friendly. Kupilismy bilety na nocny pociag z kuszetkami i prywatnym przedzialem. Dalej to oczyscie Petronas Tower. Trudno ich nie znalezc :-) wygladaja naprawde imponujaco i sam fakt ze marzylam by je zobaczyc odkad zainteresowalam sie nieruchomosciami dawal mi dodatkowa ekscytacje. Zaraz obok znajdue sie suria shopping centre. Takie wieksze zlote tarasy, o jakies kilka pieter, z markami, ktorych nasze centra widzialy tylko z daleka. Obowiazkowa sesja fotograficzna w roznych ukladach z wiezami w tle. Jak u Tolkiena :-) nastepnie zwiedzilismy akwarium, gdzie spaceruje sie tunelem, a nad glowami plywaly rozne ryby ( plaszczki czy rekiny), zolwie i wiele innych morskich zwierzatek. Oczywiscie bylo rownez cos dla mnie czyli kajmany, z ktorym wymienilam buziaka, weze, pajaki i skorpiony. Szybki lunch ijedziemy dalej na Kuala Lumpur Towerskad mamy nadzieje na piekna panorame stolicy Malezji.
Mamy nadzieje ze nam sie da, bo znow zrobilo sie burzowo. Niecale 20 sekund zajelo nam pokonanie winda 286 m. Panorama bylaby sliczna gdyby nie burza przez duze b.... hektolitry deszczu i wzrastajaca dusznosc... no nic, zimne shaki powinny pomoc. Robi sie pozno wiec wracamy do hotelu by stamtad udac sie na dworzec i wsiac o 20.30 w pociag do dzungli....

OCZAMI LUKASZA
KUALA LUMPUR ...to bedzie chyba najszybsze zwiedzanie miasta, jakie kiedykolwiek mialem ...ale od poczatku.
Pozegnalismy Kambodze z godzinnym opoznieniem. Lotnisko zrobilo na nas bardzo pozytywne wrazenie, jest nowoczesne, zadbane i przestronne. Nie ukrywam, ze droga na lotnisko dala nam dodatkowe spojrzenie na Siem Reap. Ilosc mijanych hoteli, nowoczesnych, a wrecz wypasionych byla przeogromna. Wow robilo to naprawde wrazenie i choc wiem, ze nie sa one na moja kieszen lub nawet jesli to spanie w takich hotelach podrozujac z plecakiem jest bez sensu, to trzeba przyznac, ze kmerowie pomimo swojej biedy potrafia dostosowac sie do turystow podrozujacych z grubszym od nas portfelem. Druga opcja jest to, ze bogatsze firmy, zapewne za grosze, wykupuja co ciekawsze i lepiej polozone grunty od kmerow, budujac tam hotele dla goldowych klientow.
Lot ...nie mylic z naszym przewoznikiem ...nie byl ani przyjemny, ani mily. Trzeslo w zasadzie od samego poczatku. Siedzaca obok mnie Malgorzatka byla przez caly czas bardzo zdenerwowana i wyobrazala sobie tylko najgorsze scenariusze. Dodatkowych emocji dostarczylo jej ladowanie w czasie burzy z pieknymi wyladowaniami za oknem ...pieknymi dla mnie oczywiscie. Suma-summarum szczesliwie wyladowalismy przy plynacych lzach z oczu mojej wymaZonki.
Jesli ktos moglby pomyslec, ze nasze przygody z chwila dotkniecia kol samolotu pasa startowego w KL stana sie bardziej przewidywalne to niestety byl w lekkim bledzie :-)
Poniewaz bylo w okolicy 1 w nocy, zamiast metrem dojechalismy do oddalonego o okolo 40 km centrum KL specjalnym autobusem. Nastepnie po negocjacjach z taksowkarzem i de facto znalezieniem nowej taxi przez Mariana udajemy sie do hotelu i ...niespodzianka. Hotel oblozony w calosci ...jest tylko jeden wolny pokoj za bagatela 300 pln. Dodatkowo musimy go opuscic do 12 w poludnie. Dziekujemy za wspolprace i wraz z Marianem ruszamy na poszukiwania...Marian w jedna ja w druga strone.
Pierwszy hotel i 'sorry mister full', drugi, trzeci hotel i ten sam tekst ...WTF?
No coz okazalo sie ze w Malezji rozpoczely sie wlasnie ferie szkolne ...:-(
Jakby tego bylo malo k.... sie rozpadalo, w ciagu 10 sekund bylem juz caly mokry. Przychodzi taki dzien w zyciu kazdego, ze choc bardzo czegos nie chce zrobic, po prostu nie ma wyjscia. Z podkulonym ogonem wracamy do pierwszego hotelu i nie narzekajac juz na cene bierzemy klucz ...
Jutro, a wlasciwie to dzisiaj szybkie zwiedzanie miasta i wieczorem wyruszamy pociagiem do Jerantut, skad udajemy sie na gorski trip do Taman Negara National Park. Nie wiem jak bedzie tam z zasiegiem, wiec na chwile mozemy stracic lacznosc ...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (11)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
My
My - 2013-03-26 10:17
Całe szczęście, że już Was nie ma w Kambodży. W Malezji będzie OK. Dzisiaj przychodzi do nas Rafałek. Opowiemy o Waszych podróżach.
 
Mama Hania
Mama Hania - 2013-03-26 13:56
Na własnej skórze doświadczyłam strachulca Małgosi do latania:))))). Synku, nie jedno jeszcze przejdziesz... w tej materii :))))))))))
 
 
fibaki
Fibaki
Malgosia i Lukasz
zwiedzili 16% świata (32 państwa)
Zasoby: 288 wpisów288 292 komentarze292 2924 zdjęcia2924 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
01.01.1970 - 01.01.1970
 
 
 
25.02.2018 - 05.03.2018